Zawsze się zastanawiałem czy hamownie są tak do końca bezpieczne. Czy przypięcie linami wystarcza jako jedyne zabezpieczenie? Testuje się na nich często naprawdę szybkie auta i koła kręcą się w prędkościach nawet do 300 kilometrów na godzine. Poniżej film pokazujący jak niebezpieczną ma fuchę kierowca ‘prowadzący’ auto na hamowni.
W tym przypadku na szczęście nic się nikomu nie stało a warsztat i auto były ubezpieczone od podobnych wypadków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz